sobota, 31 marca 2018




Koncert Galowy z okazji 35- lecia Zespołu Tańca Ludowego POZNAŃ Akademii Wychowania Fizycznego   10 marca 2018 godz 18 00

czwartek, 29 marca 2018

Wesołych Świąt !

Włodzimierz Trawiński "Pejzaż" tempera. pastele, A4, 2017 r.

środa, 28 marca 2018

Uprzestrzennienie płaszczyzny, papier, A3
Correggio "Alegoria występku" 1532r.  141x 86cm  tempera na płótnie, Luwr, Paryż

Correggio "Alegoria występku"  
Można zacząć analizę tego obrazu od Treści. Ten sposób od renesansowy i to znowu jak w przypadku Formy i całej istoty sztuki- "nie wprost"podania idei w wielopłaszczyznowym przekazie polega zastosowaniu obrazu mitologicznego po to aby powiedzieć o zjawiskach ponadczasowo i czasem a propos współczesności. Alegoria występku tłumaczy ten przekaz ze wskazaniem że ta przywara istniej jakby od zawsze a tu ma postać malarskiego przedstawienia. To przedstawienie obfituje w zabiegi formalne: tonalność barwy równocześnie ze zastosowaniem kontrastu kolorystycznego, postać perspektywy malarskiej z ustawieniem planów od jasnego tyłu harmonijnego i zgodnie z zasadą mimesis i zgodnie z naturą gdzie w rozległych pejzażach panuje perspektywa ostrości i powietrzna, zróżnicowania barw na przykład dla błękitów z tył i z przodu itd. Ciekawym zabiegiem jest zastosowanie perspektywy kulisowej z kompozycja skupioną (dla elementów w środku umieszczonych w kontrapoście) i kompozycją kulisową o której stanowi ujęcie dziecięcej postaci  zupełnie z przodu- który to zabieg ustawia przestrzeń w głębi i powoduje większą przez to przestrzenność sceny. Umiejętny rozkład akcentów góra- środek i mistrzowsko potraktowane dodawanie elementów, tak że jedne (te nie akcentujące się ) nie przeszkadzają drugim (tym zaplanowanym jako akcent) dopełnia reszty. Po wnikliwym obejrzeniu tej sceny alegorycznej można snuć subiektywne- ale nie do końca interpretacje na temat stosunku autora do przedstawianego grzechu, występku. Data powstania dzieła poza pełniejszymi niż w renesansowych obrazach kształtami postaci i otoczenia  mówi tez o nadchodzącej następnej po tym okresie epoce w sztuce- baroku. Baroku który stosował bardziej ekstremalne zabiegi formalne niż skupienie i obfitość a mające zasłonić przygnębiającą wiedzę o życiu i śmierci.

piątek, 23 marca 2018

Alfabet -uprzestrzennienie, praca reliefowa walorowa, A3
Włodzimierz Trawiński "Pejzaż" tempera, A4, 2017r.

poniedziałek, 19 marca 2018

 Andrea Mantegna „Martwy Chrystus” 1475r.  78,6 x 88,1cm, olej i tempera na płótnie, Mediolan, Pinacoteca di Brera

 Andrea Mantegna „Martwy Chrystus” 

To malarstwo o dramatycznej i mistycznej wymowie uzyskanej nie tylko gestem postaci i wyrazem psychologicznym, ale też postacią perspektywy zbieżnej dla szczególnego skrótu i wyraźnego zbiegu.
Perspektywa malarska ze zbieżną równoległą centralną ma tu miejsce z postacią perspektywy barwy jako ujęcia światłocieniowego z tylnym mrocznym ciemnym planem zapowiadającym ujęcia barokowe.  Kontrapost światła i postaci opłakujących Chrystusa uzupełnia się o tego samego charakteru równoważące asymetrycznie zabiegi dotyczące draperii i wyglądu postaci leżącej.

niedziela, 18 marca 2018

Włodzimierz Trawiński "Pejzaż", tempera, wys 21 cm, 2016 r.

czwartek, 15 marca 2018

Życzenia szybkiej wiosny

sobota, 10 marca 2018










Wernisaż wystawy "Kobieta i mężczyzna" Włodzimierz Trawińskiego, Rawicz, Muzeum Ziemi Rawickiej, 09.03.2018 r. godz 1800

czwartek, 8 marca 2018

niedziela, 4 marca 2018

Tycjan "Wenus z Urbino" olej , 1538r. 119x165cm, Galeria Uffizi

Tycjan "Wenus z Urbino"
Arcydzieło Tycjana to światłocieniowe ujęcie na granicy działania koloru jako głównego bohatera plastycznego. Przestrzeń wydobyta na zasadzie naśladownictwa natury, perspektywą malarska ze zmianą perspektywy powietrznej na rodzaj atmosferycznej odpowiadającej zachodowi słońca. To co było stosowane od zawsze w malarstwie i tu zostało zrealizowane. 
Malarstwo laserunkowo- impastowe, fakturowość gładka, uwzględnianie szczegółów (ale nie tak dobitne jak w malarstwie niderlandzkim). Różnicowanie planów tu  na ciemniejszy z tył  i jaśniejszy i bardziej kontrastowy z przodu, akcentowość na pierwszym planie dużą formą no i refleksyjność kolorów, barw dających zharmonizowanie i spójność. Ten ciemniejszy plan tylni to już oznaka barokowego podejścia do przedstawianej przestrzeni w kontraście do renesansowego w których harmonia świata to jasność dnia z tylnym planem świecącym światłem słonecznym. 
Magiczne to odrealnione w stosunku do natury przedstawienie, rozmarzone i uduchowione, poetyckie wręcz sakralne mimo przedstawienia aktu kobiecego. Rozmarzona nieobecność modelki razem z zatrzymaniem w czasie do jakiejś pojedynczej zwyczajnej sceny daje uniwersalne ponadczasowe ujęcie. Dopełnianie kolorystyczne w tonalnej lekko postaci: czerwieni z zielenią podanych nie wprost ale przez wspólna barwę a wobec kolorów złamanych i pochodnych po raz kolejny w przypadku malarstwa mistrzów mówi o ich wysoce rozwiniętej świadomości plastycznej wprzęgniętej w przekaz idei, Treści ogólnych.   
Naśladownictwo natury ma w tym obrazie tak jak we wszystkich w zasadzie przedstawieniach od renesansowych pewną cechę sprzeczności. Mitologiczna Wenus jet pokazana w doczesnym kontekście. To typowe wnętrza domu (weneckiego) w epoce w której żył Tycjan, lecz całe ujęcie działa ponadczasowo- uniwersalnie.
Według neoplatońskich idei obecnych w renesansie niebiańska Wenus była personifikacją zrodzonej z kontemplacji boskości a ziemska (przedstawiana w bogatych szatach i klejnotach ) starała się przeobrazić w boską.
Co do symbolicznych przedstawień pies był w czasach od renesansu symbolem wierności (małżeńskiej) i jego obecność nie dziwi . Wystarczy zresztą przypomnieć sobie choćby obraz van Eycka "Portret małżonków Arnolfinich" 
W obrazie Tycjana pies umieszczony zresztą został w tym samym miejscu w którym  Giorgione namalował Kupidyna na obrazie Śpiąca Wenus. 
Śmiały jak na tamte czasy  wydaje się być gest zasłaniania ręką łona przez Wenus. Ten sam motyw z tym samym gestem jest obecny w wielkich dziełach Giorgione i Maneta.
Co do tego właśnie ujęcia przestrzeni zadziwia w nim gra między otwartym jawnym i zasłoniętym- takimi właśnie że te jakości się przeplatają dając na końcu sceny wyjście w niebo.

sobota, 3 marca 2018

Uprzetrzennienie płaszczyzny, papier, A4

Włodzimierz Trawiński "Pejzaż" A4, tempera, kredki, pastele, 2015 r.